11.Metryczka dla wnuczki :)

Dziś udało mi się skończyć metryczkę dla maluszka, faktem jest że przyjdzie na świat w marcu dopiero, ale już obrazek czeka.

 Sama byłam ciekawa efektu końcowego, dlatego tak szybko to poszło :D 

Poniżej efekty mojej pracy.

Mam nadzieję, że udało mi się odwzorować mniej więcej kolory, ponieważ sama dobierałam z powodu braku legendy. 

Teraz mogę zabrać się za dokończenie poduszki, którą próbuję pierwszy raz stworzyć. :D

10.Aidowe Candy u Chagi :)

Pierwsze koty za płoty, jak to się mówi. 

Zapisałam się na Aidowe Candy u Chagi :)

9.Pamiątki

Zacznę najpierw od zdjęcia ramki, które obiecałam włożyć:

A jeśli chodzi o dzisiejszy post to chciałabym się podzielić moimi dwoma pierwszymi wzorami jakie zrobiłam. Nawet nie pamiętam  ile miałam lat, ale było to dawno, dawno temu :)

Nie  są one jakieś powalające, nawet bym powiedziała, że jak na nie patrze to śmiać mi się chce. Jednak mam do nich sentyment i są schowane w pudełeczku :D

Drugi jest dużo mniejszy, ale również sympatycznie wyglądający, a jest nim biedroneczka :)

Obecnie służy mi do igieł, niestety jak widać na zdjęciach obrazki nie są dokończone.

Każdy na pewno ma jakiś ciekawy wzór wykonany w bardzo młodym wieku, który nie jest spełnieniem marzeń jeśli chodzi o wykonanie, ale jest wspaniałą pamiątka :)

8.wzory

Kto z Was nie szukał wzorów wyjątkowych,oryginalnych. Pewnie każdy. Zazwyczaj kiedy już się taki znalazło to cena ta była adekwatna do piękna wzoru. Szanuje tych którzy kupili takie wzory. Jednak ja jestem z siebie dumna, bo dziś udało mi się znaleźć różne wzory, które normalnie są płatne. Nie chciałabym, żeby ktoś pomyślał, że jestem sknerą, albo że szkoda mi pieniędzy na to. Jednak nie i już tłumaczę. Od dłuższego czasu mam problemy zdrowotne i niestety na dzień dzisiejszy nie stać mnie na zakupienie wzorów, dlatego przeszukuje internet wzdłuż i wszerz, żeby znaleźć i również mieć możliwość wyhaftowania cudownych obrazów.

Dobra na dziś dość chwalenia, na pewno niedługo pojawi się któryś z tych obrazów w trakcie pracy, ale najpierw muszę skończyć metryczkę.

A mam dopiero rameczkę, więc trochę pracy przede mną. :)

Zdjęcie jednak dodam w późniejszym czasie, ponieważ dałam wszystkie prace co miałam do obszycia, żeby się nitki nie pruły.

7.łabędzie

Dostałam kolejne zamówienie, tym razem na łabędzie. Piękny wzór, idealny na prezent ślubny.

Wydaje się łatwy, ale to najtrudniejszy projekt jaki w życiu robiłam mam nadzieję, że będzie w dużej mierze podobny do tego wyżej. 

Początek ale już widać dziobki :)

Widać już zarys łabędzi, ale najgorsze były obrączki.

 

Zostało tylko wypełnienie białym kolorem łabędzie. Niestety zabrakło mi białego dlatego na końcowy efekt trzeba jeszcze poczekać :) 

Było trochę improwizacji przy kolorach, bo legenda niezbyt dobra, ale i tak jestem zadowolona. :D